Mapa serwisu Kontakt
Blog

Znieczulenia stomatologiczne – co jeszcze warto wiedzieć?

W ostatnim artykule poruszyliśmy kwestię dotyczącą współczesnych znieczuleń stosowanych przed zabiegami stomatologicznymi. Dzisiaj zwrócimy uwagę na to, jak ustrzec się przed powikłaniami po podaniu znieczulenia. W zasadzie słowo „powikłanie” jest lekkim nadużyciem. Kłopoty wynikające ze znieczulenia Pacjenta przed zabiegiem, sprowadza na siebie zwykle… sam Pacjent. Co to za problemy i jak ich unikać? Przyjrzyjmy się najczęstszym z nich.

1. Oparzenia

Dotyczą nałogowych palaczy, którzy tuż po opuszczeniu gabinetu stomatologicznego, sięgają po papierosa. Ponieważ ich wargi nadal są znieczulone, mogą je oparzyć papierosem, nie zdając sobie z tego sprawy. Problem pojawia się, gdy Pacjentowi wraca czucie – wówczas może z niepokojem spojrzeć w lustro i zobaczyć zmianę na wardze.

Co robić w takiej sytuacji? Opcji jest kilka:

  • przeczekać – jeśli rana powoduje miejscowy dyskomfort, ale nie pojawia się na niej „bąbel” czy zmiana ropna, wystarczy unikać przez kilka dni ciepłych i ostrych posiłków;
  • Jeżeli rana się nie goi i przypomina bardziej owrzodzenie, niż punktowe oparzenie, warto wypróbować preparaty dostępne w aptekach. Roztwory przeznaczone do zwalczania aft
    i pleśniawek, zadziałają również w przypadku owrzodzenia. Działają nie tylko leczniczo, ale także odkażająco i przyspieszają proces gojenia. Ważne jest, by roztwór stosować punktowo (na zmienioną tkankę – np. przy pomocy patyczka kosmetycznego);
  • Jeśli po upływie tygodnia nie nastąpi poprawa, zmiana na wardze stanie się bardziej dokuczliwa lub sączy się z niej ropa, skonsultujmy się ze stomatologiem.

Aby uniknąć powyższych problemów, wystarczy (tylko i aż) powstrzymać się od palenia papierosów do chwili, w której znieczulenie przestanie działać. Dzięki temu oszczędzimy sobie bólu, niewygody i stresu.

2. Przygryzienia

Typowe dla Pacjentów w każdym wieku. Dzieci mogą ssać wargi, dorośli przygryzać je – całkowicie nieświadomie. Zdarzają się też przygryzienia wewnętrznej strony policzka. Bez względu na wiek Pacjenta, takie uszkodzenie śluzówki goi się samoistnie w ciągu kilku dni.

Jak przyspieszyć proces gojenia? Dokładnie w taki sam sposób, jak w przypadku oparzenia. Jeśli przygryziona warga znajduje się wewnątrz jamy ustnej, można również wypróbować płukanki, np.
z szałwii, a nawet zimnego mleka.

3. Poważniejsze rany

Mogą być wynikiem przygryzienia języka, wargi (zarówno jej wewnętrznej, jak i zewnętrznej strony) czy policzka. Jeśli ugryzienie jest na tyle silne, by pojawiła się krew, konieczne jest poważniejsze potraktowanie sprawy. Aby uniknąć zainfekowania rany, należy jak najszybciej zacząć stosować środki odkażające (w formie płukanek dostępnych w aptekach) i wykonywać je zgodnie z zaleceniami z ulotki. Konieczna jest też uważna obserwacja rany. Jeśli zaniepokoi nas zmiana jej wyglądu, pojawi się ropa lub silny ból – nie zwlekajmy z ponowną wizytą u stomatologa. Może się bowiem okazać włączenie antybiotyku.

Kto powinien szczególnie uważać na efekty znieczulenia?

Wszystkie powyższe problemy powinny szczególnie zaniepokoić diabetyków, osoby o obniżonej odporności czy też te, które przeszły jakąkolwiek infekcję ogólnoustrojową (od przeziębienia po zapalenie oskrzeli czy płuc). Niska odporność wydłuża czas gojenia się zmian na śluzówce, jeśli zatem nasza wizyta stomatologiczna wypada tuż po zakończonej np. antybiotykoterapii, przełóżmy ją o 2-3 tygodnie (o ile jest to wyłącznie wizyta kontrolna, nie związana z dolegliwościami bólowymi). I pamiętajmy – zawsze lepiej zapobiegać, niż leczyć. Zdrowe zęby i dziąsła nie będą wymagały zabiegów stomatologicznych, a zatem i znieczuleń, które mogą nieść ze sobą nieprzyjemne efekty, które sami sobie „zafundujemy”,

Zobacz pozostałe wpisy