Dobór pasty do zębów
Kwestię wybrania odpowiedniej pasty do zębów poruszaliśmy kilkukrotnie, jednak dzisiaj przyjrzymy się tej tematyce z nieco innej perspektywy. Nie zmienia to oczywiście faktu, że każdy z nas posiada inne potrzeby w zakresie pielęgnacji jamy ustnej. O tym, jaka pasta jest dla naszych zębów odpowiednia, może poinformować nas stomatolog (warto o to zapytać na dowolnej wizycie kontrolnej). Rzadko jednak usłyszymy odpowiedź, w której padnie konkretna marka. Rolą lekarza jest poinformowanie nas o cechach pasty najlepszej do czyszczenia naszych zębów (np. z dużą zawartością fluoru czy też przeznaczoną do tzw. zębów wrażliwych). Za wybór marki odpowiadamy sami, często kierując się zasadą
Droższe czyli lepsze
Ale czy aby na pewno? Ten tok myślenia jest zakorzeniony głównie u osób powyżej 40-ego roku życia, które po upadku PRL-u dążyły – w miarę możliwości – do kupowania tego, co pochodziło z Zachodu. Wraz z poprawą sytuacji gospodarczej kraju oraz coraz szerszym dostępem do produktów pochodzących choćby ze Stanów Zjednoczonych, wielu Polaków na dobre przyjęło zasadę „Dobre, bo zagraniczne” i kierowało się ceną jako wyznacznikiem jakości. Taka postawa była do tego stopnia problematyczna, że zaczęły powstawać kampanie uświadamiające konsumentów, promując polskie produkty i marki (co ciekawe, pierwsza taka kampania miała miejsce już w roku 1992 i nosiła nazwę „Teraz Polska”). Hasła „Dobre, bo polskie” czy „Lubię, bo polskie”, z pewnością zwróciło uwagę niektórych Polaków na rodzime marki. Ale wpływ na nasze wyboru konsumencie, miały także wszechobecne
Reklamy zagranicznych produktów
O ile faktycznie „Dobre, bo polskie”, można było zobaczyć w bloku reklamowym, o tyle liczba promocji produktów zagranicznych (głównie z USA), była po prostu przytłaczająca. Do dziś wiele szamponów, past do zębów, płynów do płukania jamy ustnej, kosmetyków (właśnie ze Stanów Zjednoczonych) dominuje na naszych ekranach (w blokach reklamowych w telewizji, „przerywnikach” reklamowych w filmach na YouTube czy w postaci banerów na różnych stronach internetowych). Chcąc nie chcąc, marki z USA zapadają nam w pamięć i często odruchowo sięgamy po produkty, które po prostu kojarzymy (nazwa, logo) lub też jesteśmy już do nich przyzwyczajeni i używamy ich od dawna.
Zmiana przyzwyczajeń
Świadomy konsument nie powinien kierować się jednak ani trendami, ani reklamami. Nie powinien też automatycznie zakładać, że dobry produkt musi być drogi. Wielu kwestii mających wpływ na ostateczną cenę jaką płacimy za produkt, nie bierzemy w ogóle pod uwagę. W przypadku artykułów zza oceanu, sam transport do Polski jest droższy, niż w przypadku produktów pochodzących z Europy, nie mówiąc już o produktach polskich.
Jak zatem stwierdzić czy pasta do zębów faktycznie jest dobra? Przede wszystkim musi pasować składem do potrzeb naszych zębów. Oczywiście dogłębne analizowanie etykiety niewiele nam powie, ale kilka rzeczy powinno zwrócić naszą uwagę. Zawartość fluoru, działanie redukujące podatność na próchnicę czy ochrona szkliwa. Dobrze jest też sprawdzić opinie o produkcie, jakimi wymieniają się między sobą sami konsumenci (choć może być to trudne, z uwagi na działania marketingowe firm, które chętnie płacą za pozytywne opinie czy przychylne komentarze). Jeśli nie mamy pewności czy zachwalany produkt faktycznie jest dobry, możemy go po prostu przetestować. Pamiętajmy też, że wiele artykułów, w tym higienicznych, należy do tego samego koncernu i ich skład i jakość jest z tego powodu podobna (inne jest tylko logo i nazwa).
Większość past do zębów dostępnych w drogeriach czy aptekach, nie jest na tyle droga, aby zrezygnować z ich przetestowania. Nawet jeśli dany produkt nie będzie nam odpowiadał, nasz portfel nie odczuje zbyt mocno wymiany go na nowy. A jeśli odkryjemy pastę do zębów, która spełni nasze oczekiwania (choć jest tańsza i nie kojarzymy jej z reklam), zwyczajnie weźmy ją ze sobą na najbliższą wizytę kontrolną u stomatologa. Specjalista bez trudu „rozszyfruje” etykietę i przekaże nam informacje odnośnie właściwości zakupionej przez nas pasty i tego, czy rzeczywiście odpowiada ona potrzebom naszych zębów. W ten sposób możemy odkryć produkt tańszy od tego, który stosowaliśmy od lat, ale bardziej odpowiadający naszym potrzebom.